*Lodo*
- Jak to "ma dziewczynę"? - zapytała ze smutkiem w głosie.
- No po prostu. Znalazł sobie dziewczynę. - odpowiedziałam. - Znasz ją. - dodałam po chwili.
- Kto to? - dopytywała się.
- Milens
- Aaa! To go rozumiem! - powiedziała Cande. Podeszłyśmy do Eryka i dziewczyn. Cały czas o czymś rozmawiali.
- Uwaga! Uwaga! - zaczęłam
- No słuchamy.- powiedziała Mechi
- Eryk, mój brat, ma już dziewczynę, która niedługo do nas przyjedzie! Od razu to mówię żeby później nie było złamanych serc, bo Franco pewnie wam jeszcze nie mówił o niej. - dokończyłam a u dziewczyn pojawił się smutek na twarzach.
- Dobra, okay. Ale kto to "Franco"? - zapytała Tini
- Tego też wam nie powiedział? - jak zwykle ja muszę wszystko za niego robić.
- Kto?
- Eryk!
- Nic nam nie mówił o jakimś Franco! - powiedziała Mechi a Cande stała z tyłu i się śmiała. - Z czego się śmiejesz? - dodała Mechi.
- Bo "Franco" to Eryk - mówiła Cande przez śmiech. Dziewczyny popatrzyły się na siebie. Zrobiły duże oczy.
- Tak. To prawda! Jestem Franco! - powiedział Eryk.
- A "Franco" to...?- zapytała Tini.
- Francisco. - powiedziałam. Rodzice na niego mówili "Fran" ale ja wolałam "Franco". Nagle dostałam wiadomość. Nie znałam tego numeru. Gdy odczytałam wiadomość, ucieszyłam się, bo to była Milens.
- Ej! Słuchajcie! Milens do mnie napisała!
- To dziewczyna Eryka? Tak? - zapytała Alba
- Tak. Napisała że będzie w Buenos Aires za 2 godziny.
- A ile ona ma lat?- dopytywała Tini
- Jest o rok ode mnie starsza więc 24. Uwaga! Jeszcze jedna sprawa do dziewczyn.
- No mów - powiedziały chórem.
- Chyba wiem o co chodzi. - powiedziała Cande.
- Tak. Ty wszystko wiesz, co jest związane z moją rodziną- powiedział Eryk.
- Franco! Uspokój się! - powiedziałam złośliwie a dziewczyny zaczęły się śmiać. - To tak. Dziewczyny, Milens jest bardzo, bardzo, bardzo ładna. Nie lubi jak jej się mówi że jest śliczna lub cudna, a to się często zdarza.
- A dlaczego nie lubi jak ktoś mówi prawdę? - zapytała Vale.
- Bo nie lubi się wyróżniać w śród dziewczyn równie ślicznych. - wtrąciła Cande. Miała rację. Ale trudno koło niej przejść i nie powiedzieć że jest śliczna bo naprawdę jest!
- To jej zdjęcie- powiedział Eryk i pokazał zdjęcie:
- Wow! - to było jedyne słowo wypowiedziane przez dziewczyny. Oprócz Cande bo już ją widziała.
piątek, 29 listopada 2013
piątek, 15 listopada 2013
Rozdział 5 cz.1
*Lodo*
To był mój brat 'Eryk'. A tak na prawdę Francisco. Szczerze nie nawidzi tego imienia dlatego gdy skończył 18 lat zamienił te imiona.
- Aaaa!!! Co ty tu robisz? Skąd wiedziałeś gdzie mieszkam? - zadawałam pytania a on tylko się uśmiechał.
- Stęskniłęm się! - odpowiedział.
- Proszę wejdź! Tylko uważaj żeby Cande Cię nie udusiła! - ostrzegłam go. Z Cande znam się dłużej niż z resztą ekipy. Spotkałyśmy się w liceum. Oczywiście ona mnie poznała jak była w pierwszej liceum a ja w drugiej. Byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami i nadal jesteśmy. Cande zawsze podobał się mój brat a byłam wściekła bo ona nie ma brata a tak to bym się odegrała.
Gdy tylko Eryk wszedł do pokoju Candelaria się na niego rzuciła, a dziewczyny miały otwarte buzie. Nic dziwnego, Eryk jest bardzo przystojny. Ma brązowe włosy, śliczne, duże, czarne oczy i jest umięśniony. Spodziewam się że nie długo wszyscy chłopcy będą chodzić zazdrośni o swoje dziewczyny.
- Co Ty tu robisz? - zapytała Cande
- Przyjechałem do was bo się stęskniłem!- odpowiedział. Cande zaczęła się uśmiechać.
- Pożyczę ją na sekundkę!- przerwałam im i zabrałam Cande a reszta dziewczyn podbiegła się z moim bratem przywitać.
- Cande, wiesz że z nim nie będziesz? - zaczęłam
- Ale dlaczego mam z nim nie być?
- Bo on ma dziewczynę!- po tych słowach mina jej zrzedła.
__________________________________
To tak, wymyśliłam sobie nową postać i myślę że będzie ich więcej bo będzie jeszcze dziewczyna Eryka. Powiem tyle że będzie miała na imię Milens :).
~~Madzialenaa
To był mój brat 'Eryk'. A tak na prawdę Francisco. Szczerze nie nawidzi tego imienia dlatego gdy skończył 18 lat zamienił te imiona.
- Aaaa!!! Co ty tu robisz? Skąd wiedziałeś gdzie mieszkam? - zadawałam pytania a on tylko się uśmiechał.
- Stęskniłęm się! - odpowiedział.
- Proszę wejdź! Tylko uważaj żeby Cande Cię nie udusiła! - ostrzegłam go. Z Cande znam się dłużej niż z resztą ekipy. Spotkałyśmy się w liceum. Oczywiście ona mnie poznała jak była w pierwszej liceum a ja w drugiej. Byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami i nadal jesteśmy. Cande zawsze podobał się mój brat a byłam wściekła bo ona nie ma brata a tak to bym się odegrała.
Gdy tylko Eryk wszedł do pokoju Candelaria się na niego rzuciła, a dziewczyny miały otwarte buzie. Nic dziwnego, Eryk jest bardzo przystojny. Ma brązowe włosy, śliczne, duże, czarne oczy i jest umięśniony. Spodziewam się że nie długo wszyscy chłopcy będą chodzić zazdrośni o swoje dziewczyny.
- Co Ty tu robisz? - zapytała Cande
- Przyjechałem do was bo się stęskniłem!- odpowiedział. Cande zaczęła się uśmiechać.
- Pożyczę ją na sekundkę!- przerwałam im i zabrałam Cande a reszta dziewczyn podbiegła się z moim bratem przywitać.
- Cande, wiesz że z nim nie będziesz? - zaczęłam
- Ale dlaczego mam z nim nie być?
- Bo on ma dziewczynę!- po tych słowach mina jej zrzedła.
__________________________________
To tak, wymyśliłam sobie nową postać i myślę że będzie ich więcej bo będzie jeszcze dziewczyna Eryka. Powiem tyle że będzie miała na imię Milens :).
~~Madzialenaa
LBA :)
Hej
Zostałyśmy nominowane przez Tubisio Jednorożce z bloga: http://violetta-cami-naty.blogspot.com/ do LBA. Chyba nie musimy tłumaczyć co to takiego ;).
A o to pytania i odpowiedzi:
Zostałyśmy nominowane przez Tubisio Jednorożce z bloga: http://violetta-cami-naty.blogspot.com/ do LBA. Chyba nie musimy tłumaczyć co to takiego ;).
A o to pytania i odpowiedzi:
1. Jak masz na imię?
M: Magda
A: Ala
E: Ewelina
2. Czy pisanie na blogu sprawia ci przyjemność?
Razem: Tak
3. Ulubiona postać z serialu?
M: Francesca i Ludmiła
A: Camila i Maxi
E: Violetta i Camila
4. Co sądzisz o tatuażu Tini?
M: Dla mnie ona jest troszeczkę za młoda, ale jest ładny :)
A: Nie nawiedzę jak ludzie sobie robią tatuaże i jak tylko o nim słyszę to robi mi się nie dobrze
E: Jest bardzo ładny :)
5. Leonetta vs. Diegoletta?
M,E: Diegoletta
A: Leonetta
6. Który z chłopaków w serialu podoba ci się najbardziej?
M: Federico
A: Leon
E: Diego
7. Ulubiony napój.
M: Sok bananowy
A: Multiwitamina
E: Sok jabłkowy
8. Ulubiona piosenka?
M: "My immortal"
A: "Nuestro Comino"
E: "Luz,camara,accion"
9. Ulubiony kolor?
M: Fioletowy
A: Zielony
E: Czerwony
10. Wolisz 1 sezon czy 2?
Razem: 2!
Tak więc bardzo dziękujemy za nominację :). Blogi które my nominujemy:
I pytania:
1. Jak masz na imię?
2. Ile masz lat?
3. Dlaczego prowadzisz bloga?
4. Leonetta czy Leonara?
5. Ulubiona postać z Violetty.
6. Ulubiona para z Violetty.
7. Ile prowadzisz blogów?
8. Leon czy Diego?
9. Czy prowadzenie bloga sprawia Ci przyjemność?
10. Twoja ulubiona piosenka.
11. Lara czy Violetta?
~Alice~,
~~Madzialenaa
i
/Lili
sobota, 9 listopada 2013
Rozdział 4
*Następny dzień, Mechi*
Rano obudziłam się o 10. Dziewczyny jeszcze spały. W sumie, nie dziwiłam się im bo bawiłyśmy się do 2 w nocy albo dłużej. Nie wiedziałam z kim spałam. Okazało się że z Albą. Strasznie mnie głowa bolała.
Wpadłam na pomysł że jak już nie śpię to zrobię nam śniadanie. Poszłam cicho do kuchni. Tylko był mały problem- nie wiedziałam czy mogę grzebać Lodo w rzeczach. Ale mam nadzieję że mi wybaczy. Po 10 minutach były gotowe kanapki i kawa na rozbudzenie.
*Lodo*
Obudziłam się po 10. Myślałam że będę spała najdłużej ale się pomyliłam. Zauważyłam że nie ma Mechi. Niestety nie miałam siły wstać i tylko spojrzałam kto koło mnie leży. To była Tini. Cande spała z Vale. Pomyślałam że obudzę Tini bo ona się tak fajnie na mnie złości gdy ją budze. Spała twarzą do mnie. Lekko dmuchnęłam jej w twarz ale ona tylko się odwruciła. Powoli zdjęłam z nas koc i zaczęłam ją łaskotać a ona się zerwała i zaczęła piszczeć.
- Cicho! -powiedziałam do niej. Nie wiedziała co się dzieję. Przetarła oczy i jak zobaczyła że to ja zaczęła mnie łaskotać. Nie piszczałam bo to było by nie normalne że uciszam ją a sama piszczę. Później Tini zrzuciła mnie z łóżka.
- Ała! Moje plecy! -powiedziałam a ona zaczęła się śmiać.
- Starość nie radość! - powiedziała a ja tylko na nią spojrzałam i już wiedziała co ją czeka.
- Ja Ci zaraz dam stara! -mówiłam łaskocząc ją.
Nagle weszła Mechi i powiedziała:
- A wy co tu robicie?
- Bawimy się - powiedziała Tini która pomagała mi wstać z podłogi. Nagle obudziła się Cande.
- Mogę wiedzieć czemu mi przeszkadzacie w spaniu? A tak w ogóle która godzina? - zapytała Cande.
- W pół do komina! - powiedziała Tini śmiejąc się. Przez jej śmiech obudziła się Valeria i Alba.
- Ale mnie nogi boją! - powiedziała Alba.
- Bo żem Ci oddawała!- powiedziała Mechi
- A co ja zrobiłam?
- Kopałaś mnie więc ja Ci oddałam. - zaczęłyśmy się śmiać. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć. To był...
___________________________________
Przepraszamy że nie było rozdziałów. Nie wiedziałyśmy co wymyślić żeby było ciekawie.
~~Madzialenaa,
/Lili
i
~Alice~
Rano obudziłam się o 10. Dziewczyny jeszcze spały. W sumie, nie dziwiłam się im bo bawiłyśmy się do 2 w nocy albo dłużej. Nie wiedziałam z kim spałam. Okazało się że z Albą. Strasznie mnie głowa bolała.
Wpadłam na pomysł że jak już nie śpię to zrobię nam śniadanie. Poszłam cicho do kuchni. Tylko był mały problem- nie wiedziałam czy mogę grzebać Lodo w rzeczach. Ale mam nadzieję że mi wybaczy. Po 10 minutach były gotowe kanapki i kawa na rozbudzenie.
*Lodo*
Obudziłam się po 10. Myślałam że będę spała najdłużej ale się pomyliłam. Zauważyłam że nie ma Mechi. Niestety nie miałam siły wstać i tylko spojrzałam kto koło mnie leży. To była Tini. Cande spała z Vale. Pomyślałam że obudzę Tini bo ona się tak fajnie na mnie złości gdy ją budze. Spała twarzą do mnie. Lekko dmuchnęłam jej w twarz ale ona tylko się odwruciła. Powoli zdjęłam z nas koc i zaczęłam ją łaskotać a ona się zerwała i zaczęła piszczeć.
- Cicho! -powiedziałam do niej. Nie wiedziała co się dzieję. Przetarła oczy i jak zobaczyła że to ja zaczęła mnie łaskotać. Nie piszczałam bo to było by nie normalne że uciszam ją a sama piszczę. Później Tini zrzuciła mnie z łóżka.
- Ała! Moje plecy! -powiedziałam a ona zaczęła się śmiać.
- Starość nie radość! - powiedziała a ja tylko na nią spojrzałam i już wiedziała co ją czeka.
- Ja Ci zaraz dam stara! -mówiłam łaskocząc ją.
Nagle weszła Mechi i powiedziała:
- A wy co tu robicie?
- Bawimy się - powiedziała Tini która pomagała mi wstać z podłogi. Nagle obudziła się Cande.
- Mogę wiedzieć czemu mi przeszkadzacie w spaniu? A tak w ogóle która godzina? - zapytała Cande.
- W pół do komina! - powiedziała Tini śmiejąc się. Przez jej śmiech obudziła się Valeria i Alba.
- Ale mnie nogi boją! - powiedziała Alba.
- Bo żem Ci oddawała!- powiedziała Mechi
- A co ja zrobiłam?
- Kopałaś mnie więc ja Ci oddałam. - zaczęłyśmy się śmiać. Nagle zadzwonił dzwonek do drzwi. Poszłam otworzyć. To był...
___________________________________
Przepraszamy że nie było rozdziałów. Nie wiedziałyśmy co wymyślić żeby było ciekawie.
~~Madzialenaa,
/Lili
i
~Alice~
Subskrybuj:
Posty (Atom)