piątek, 15 listopada 2013

Rozdział 5 cz.1

*Lodo*
To był mój brat 'Eryk'. A tak na prawdę Francisco. Szczerze nie nawidzi tego imienia dlatego gdy skończył 18 lat zamienił te imiona.
- Aaaa!!! Co ty tu robisz? Skąd wiedziałeś gdzie mieszkam? - zadawałam pytania a on tylko się uśmiechał. 
- Stęskniłęm się! - odpowiedział.
- Proszę wejdź! Tylko uważaj żeby Cande Cię nie udusiła! - ostrzegłam go. Z Cande znam się dłużej niż z resztą ekipy. Spotkałyśmy się w liceum. Oczywiście ona mnie poznała jak była w pierwszej liceum a ja w drugiej. Byłyśmy najlepszymi przyjaciółkami i nadal jesteśmy. Cande zawsze podobał się mój brat a byłam wściekła bo ona nie ma brata a tak to bym się odegrała.
Gdy tylko Eryk wszedł do pokoju Candelaria się na niego rzuciła, a dziewczyny miały otwarte buzie. Nic dziwnego, Eryk jest bardzo przystojny. Ma brązowe włosy, śliczne, duże, czarne oczy i jest umięśniony. Spodziewam się że nie długo wszyscy chłopcy będą chodzić zazdrośni o swoje dziewczyny. 
- Co Ty tu robisz? - zapytała Cande
- Przyjechałem do was bo się stęskniłem!- odpowiedział. Cande zaczęła się uśmiechać. 
- Pożyczę ją na sekundkę!- przerwałam im i zabrałam Cande a reszta dziewczyn podbiegła się z moim bratem przywitać.
- Cande, wiesz że z nim nie będziesz? - zaczęłam
- Ale dlaczego mam z nim nie być?
- Bo on ma dziewczynę!- po tych słowach mina jej zrzedła. 

__________________________________

To tak, wymyśliłam sobie nową postać i myślę że będzie ich więcej bo będzie jeszcze dziewczyna Eryka. Powiem tyle że będzie miała na imię Milens :). 

~~Madzialenaa 

1 komentarz:

  1. świetny <333
    Eryk się pojawił, a Cande od razu do niego się klei *.*
    uuu... na to nie masz u niego szans ;p ;(
    czekam na next ;***

    OdpowiedzUsuń